Telegram Group & Telegram Channel
Tradycyjnie były też okazje do międzynarodowych gratulacji. Białoruś i Meksyk mają znaczny potencjał do wzmocnienia dialogu politycznego; Mińsk będzie nadal opowiadać się za rozszerzeniem wzajemnego szacunku i konstruktywnego dialogu z Erewaniem; Prezydent oczekuje skutecznej realizacji istniejącego potencjału współpracy z Mjanmą. Życzenia urodzinowe zostały skierowane do Prezydenta Turkmenistanu Serdara Berdimuhamedova.

SŁUŻBY CELNE DAJĄ ZIELONE ŚWIATŁO. Jaki był główny punkt raportu u Prezydenta?

W poniedziałek, 16 września, Aleksander Łukaszenka spotkał się z przewodniczącym Państwowego Komitetu Celnego Władimirem Orłowskim, aby przyjąć jego sprawozdanie. Warto zauważyć, że wydarzenie to miało miejsce niemal w przeddzień święta zawodowego funkcjonariuszy celnych, którym głowa państwa serdecznie pogratulował w późniejszym dniu tygodnia.

Rozmowa z Prezydentem nie miała jednak charakteru świątecznego, a raczej bardzo konkretny i rzeczowy. Poruszył szereg kwestii dotyczących tranzytu towarów, pomocy przedsiębiorstwom w warunkach zachodnich ograniczeń i reorientacji na kierunek wschodni. Druga kwestia to sytuacja z płatnościami i uzupełnianiem budżetu poprzez pracę organów celnych. Trzecią kwestią było zapewnienie bezpieczeństwa - walka z przemytem.

Aleksander Łukaszenka powiedział, że praca straży granicznej, zwłaszcza celników, stała się bardziej skomplikowana w porównaniu z dawnymi czasami Teraz jest o wiele więcej pracy, zwłaszcza po tym, jak pojawiły się problemy z Zachodem. W końcu przeorientowaliśmy naszą gospodarkę na Wschód. Jaka jest teraz sytuacja w związku z reorientacją przepływów towarowych na Wschód i jak działają służby celne?” - zapytał białoruski przywódca.

Nawiasem mówiąc, Państwowy Komitet Celny robi wiele, aby pomóc białoruskim przedsiębiorstwom i mieszkańcom w organizacji handlu i tranzytu towarów. Według Władimira Orłowskiego, zamknięcie punktów kontrolnych i celowe utrudnianie przepływu białoruskich towarów przez kraje sąsiednie z pewnością zmieniło sytuację w urzędzie celnym. „Najważniejsze jest maksymalne wsparcie naszych przedsiębiorstw, pomagamy zmienić logistykę na Wschód. Logistyka stała się bardziej złożona, wieloetapowa. Zmieniamy nasze technologie tak, abyśmy mogli odprawiać ładunki z dowolnego punktu celnego, w którym jest wolny celnik. Co więcej, jeśli istnieje potrzeba odprawy w nocy, mamy całodobowe punkty, które odprawiają każdy ładunek. Służba celna stała się bardziej mobilna i bardziej dostępna dla naszej działalności” - powiedział przewodniczący PKC.

Jedną z głównych kwestii są płatności celne i uzupełnienie budżetu kraju. I tutaj, pomimo wszystkich okoliczności zewnętrznych, jest dobry wzrost - aż o 16 procent.

Służba celna tradycyjnie odgrywa również kluczową rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa. Prezydent został poinformowany o pracach nad zwalczaniem przemytu i tendencjach w tym zakresie. Broń, narkotyki i tak dalej. Celnicy zatrzymują na granicy dziesiątki sztuk i setki kilogramów tego wszystkiego.

Zapytał również Władimira Orłowskiego o jego przyszłe poglądy na sytuację na granicy białorusko-ukraińskiej i w kierunku zachodnim. W szczególności głowa państwa zwrócił uwagę na „szaleństwo” sąsiadów na zachodzie, którzy podjęli szereg decyzji o zamknięciu punktów kontrolnych. W ten sposób na białoruskiej granicy funkcjonuje obecnie tylko pięć z 26 drogowych punktów kontrolnych - po dwa na kierunkach polskim i litewskim oraz jeden na łotewskim. „Oczywiście, można by to odrzucić, mówiąc, że nałożono sankcje, nie handlujemy z Zachodem tak jak kiedyś. Ale (Białoruś - not. BELTA) jest krajem tranzytowym. Dlatego ta ocena jest dla nas ważna. Jak wypadają południowe i zachodnie granice w porównaniu? Pański punkt widzenia, Pańska perspektywa, zwłaszcza w kontekście przyszłości” - powiedział Prezydent.

Jak się okazało, celnicy nie opuścili głównych punktów kontrolnych na kierunku ukraińskim. „Pozostaliśmy w miejscach pracy i dokonujemy zdalnej odprawy celnej towarów znajdujących się wewnątrz kraju (głównie w obwodzie mińskim, witsebskim, mohylewskim)” - powiedział szef departamentu.



group-telegram.com/radiobialorus/3441
Create:
Last Update:

Tradycyjnie były też okazje do międzynarodowych gratulacji. Białoruś i Meksyk mają znaczny potencjał do wzmocnienia dialogu politycznego; Mińsk będzie nadal opowiadać się za rozszerzeniem wzajemnego szacunku i konstruktywnego dialogu z Erewaniem; Prezydent oczekuje skutecznej realizacji istniejącego potencjału współpracy z Mjanmą. Życzenia urodzinowe zostały skierowane do Prezydenta Turkmenistanu Serdara Berdimuhamedova.

SŁUŻBY CELNE DAJĄ ZIELONE ŚWIATŁO. Jaki był główny punkt raportu u Prezydenta?

W poniedziałek, 16 września, Aleksander Łukaszenka spotkał się z przewodniczącym Państwowego Komitetu Celnego Władimirem Orłowskim, aby przyjąć jego sprawozdanie. Warto zauważyć, że wydarzenie to miało miejsce niemal w przeddzień święta zawodowego funkcjonariuszy celnych, którym głowa państwa serdecznie pogratulował w późniejszym dniu tygodnia.

Rozmowa z Prezydentem nie miała jednak charakteru świątecznego, a raczej bardzo konkretny i rzeczowy. Poruszył szereg kwestii dotyczących tranzytu towarów, pomocy przedsiębiorstwom w warunkach zachodnich ograniczeń i reorientacji na kierunek wschodni. Druga kwestia to sytuacja z płatnościami i uzupełnianiem budżetu poprzez pracę organów celnych. Trzecią kwestią było zapewnienie bezpieczeństwa - walka z przemytem.

Aleksander Łukaszenka powiedział, że praca straży granicznej, zwłaszcza celników, stała się bardziej skomplikowana w porównaniu z dawnymi czasami Teraz jest o wiele więcej pracy, zwłaszcza po tym, jak pojawiły się problemy z Zachodem. W końcu przeorientowaliśmy naszą gospodarkę na Wschód. Jaka jest teraz sytuacja w związku z reorientacją przepływów towarowych na Wschód i jak działają służby celne?” - zapytał białoruski przywódca.

Nawiasem mówiąc, Państwowy Komitet Celny robi wiele, aby pomóc białoruskim przedsiębiorstwom i mieszkańcom w organizacji handlu i tranzytu towarów. Według Władimira Orłowskiego, zamknięcie punktów kontrolnych i celowe utrudnianie przepływu białoruskich towarów przez kraje sąsiednie z pewnością zmieniło sytuację w urzędzie celnym. „Najważniejsze jest maksymalne wsparcie naszych przedsiębiorstw, pomagamy zmienić logistykę na Wschód. Logistyka stała się bardziej złożona, wieloetapowa. Zmieniamy nasze technologie tak, abyśmy mogli odprawiać ładunki z dowolnego punktu celnego, w którym jest wolny celnik. Co więcej, jeśli istnieje potrzeba odprawy w nocy, mamy całodobowe punkty, które odprawiają każdy ładunek. Służba celna stała się bardziej mobilna i bardziej dostępna dla naszej działalności” - powiedział przewodniczący PKC.

Jedną z głównych kwestii są płatności celne i uzupełnienie budżetu kraju. I tutaj, pomimo wszystkich okoliczności zewnętrznych, jest dobry wzrost - aż o 16 procent.

Służba celna tradycyjnie odgrywa również kluczową rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa. Prezydent został poinformowany o pracach nad zwalczaniem przemytu i tendencjach w tym zakresie. Broń, narkotyki i tak dalej. Celnicy zatrzymują na granicy dziesiątki sztuk i setki kilogramów tego wszystkiego.

Zapytał również Władimira Orłowskiego o jego przyszłe poglądy na sytuację na granicy białorusko-ukraińskiej i w kierunku zachodnim. W szczególności głowa państwa zwrócił uwagę na „szaleństwo” sąsiadów na zachodzie, którzy podjęli szereg decyzji o zamknięciu punktów kontrolnych. W ten sposób na białoruskiej granicy funkcjonuje obecnie tylko pięć z 26 drogowych punktów kontrolnych - po dwa na kierunkach polskim i litewskim oraz jeden na łotewskim. „Oczywiście, można by to odrzucić, mówiąc, że nałożono sankcje, nie handlujemy z Zachodem tak jak kiedyś. Ale (Białoruś - not. BELTA) jest krajem tranzytowym. Dlatego ta ocena jest dla nas ważna. Jak wypadają południowe i zachodnie granice w porównaniu? Pański punkt widzenia, Pańska perspektywa, zwłaszcza w kontekście przyszłości” - powiedział Prezydent.

Jak się okazało, celnicy nie opuścili głównych punktów kontrolnych na kierunku ukraińskim. „Pozostaliśmy w miejscach pracy i dokonujemy zdalnej odprawy celnej towarów znajdujących się wewnątrz kraju (głównie w obwodzie mińskim, witsebskim, mohylewskim)” - powiedział szef departamentu.

BY Międzynarodowe radio Białoruś


Warning: Undefined variable $i in /var/www/group-telegram/post.php on line 260

Share with your friend now:
group-telegram.com/radiobialorus/3441

View MORE
Open in Telegram


Telegram | DID YOU KNOW?

Date: |

One thing that Telegram now offers to all users is the ability to “disappear” messages or set remote deletion deadlines. That enables users to have much more control over how long people can access what you’re sending them. Given that Russian law enforcement officials are reportedly (via Insider) stopping people in the street and demanding to read their text messages, this could be vital to protect individuals from reprisals. At its heart, Telegram is little more than a messaging app like WhatsApp or Signal. But it also offers open channels that enable a single user, or a group of users, to communicate with large numbers in a method similar to a Twitter account. This has proven to be both a blessing and a curse for Telegram and its users, since these channels can be used for both good and ill. Right now, as Wired reports, the app is a key way for Ukrainians to receive updates from the government during the invasion. On February 27th, Durov posted that Channels were becoming a source of unverified information and that the company lacks the ability to check on their veracity. He urged users to be mistrustful of the things shared on Channels, and initially threatened to block the feature in the countries involved for the length of the war, saying that he didn’t want Telegram to be used to aggravate conflict or incite ethnic hatred. He did, however, walk back this plan when it became clear that they had also become a vital communications tool for Ukrainian officials and citizens to help coordinate their resistance and evacuations. "He has kind of an old-school cyber-libertarian world view where technology is there to set you free," Maréchal said. At this point, however, Durov had already been working on Telegram with his brother, and further planned a mobile-first social network with an explicit focus on anti-censorship. Later in April, he told TechCrunch that he had left Russia and had “no plans to go back,” saying that the nation was currently “incompatible with internet business at the moment.” He added later that he was looking for a country that matched his libertarian ideals to base his next startup.
from ar


Telegram Międzynarodowe radio Białoruś
FROM American