group-telegram.com/radiobialorus/3448
Last Update:
Aleksander Łukaszenka oświadczył, że jest gotowy aktywnie wspierać rozwój sadownictwa w kraju, i w tym przeznaczyć temu gospodarstwu dodatkowe pola uprawne. "Nawet na 1000 ha. zapewnimy" - powiedział.
Prezydent zaproponował szefowi gospodarstwa rolnego Igorowi Abramczykowi pomoc w rozwoju ogrodnictwa na innych terytoriach w kraju. "Abyś pomógł ludziom założyć ogród. Najważniejsze przecież to założyć. I będą powtarzać. Jak dbasz, tak i oni - powiedział Aleksander Łukaszenka. - To cud w ogóle. Szczerze mówiąc, jeszcze czegoś takiego nie widziałem. Grodno odpoczywa (mowa o poziomie gospodarowania na ziemi - not. BELTA)".
"Sankcje to czas możliwości. Musimy to zrobić szybciej" - przypomniał białoruski przywódca.
Głowa państwa został poinformowany o pracy gospodarstwa rolnego, stosowanym sprzęcie, składzie kadrowym, organizacji pracy przechowalni. Aleksander Łukaszenka przypomniał odpowiedzialnym o przechowalnię w przedsiębiorstwie "Aleksandrijskoje", która miała być uporządkowana oraz stworzone niezbędne warunki do przechowywania produktów owocowo-warzywnych. Do pracy w tym regionie zaproponował podłączyć się także rolnikowi z Mołodeczna: "Ogromna nowoczesna przechowalnia. To przestępstwo, jeśli nie mamy tam tak intensywnego sadu. Tym bardziej: przetransportowałeś przez granicę - sprzedałeś (w Rosji - not. BELTA)".
Aleksander Łukaszenka oświadczył o potrzebie opracowania w sadownictwie konkretnego programu dla potrzeb i możliwości producentów: "Podajcie konkretny program. Chce dodać 300 ha. Może więcej. Zbierzemy tych ludzi, zapytamy ich, czego potrzebują, i zamkniemy pytanie".
Nawiasem mówiąc, w gospodarstwie rolnym pod Mołodecznem już opanowana jest uprawa gruszek. Dużych przemysłowych sadów gruszkowych w kraju jeszcze nie ma.
O rozwoju sadownictwa w kraju jako całości poinformował minister rolnictwa i żywności Anatolij Liniewicz. Priorytetowe kierunki pod tym względem obejmują roczne sadzenie 500 ha jabłoni, zwiększenie sadów gruszkowych, poszerzanie asortymentu upraw pestkowych i jagodowych, zwiększanie nasadzeń roślin orzechodajnych. Oczywiście nauka powinna również powiedzieć swoje słowo, konieczne jest przeprowadzenie rejonowania poszczególnych odmian dla potrzeb sadownictwa na skalę przemysłową.
Dziś Białoruś jest zaopatrzona w własne jabłka w całości od września do lutego. Ale aby zwiększyć objętość jabłek od marca do maja, trzeba sadzić odmiany odpowiednie do długotrwałego przechowywania, a ponadto budować nowoczesne przechowalni owoców z regulowanym środowiskiem gazowym.
"Wszystkie pytania należy rozwiązać natychmiast, jak to możliwe. Bez żadnych opóźnień - zażądał od urzędników szef państwa. - Program, objętości, przeznaczyć pewne kredyty. Trzeba przeanalizować ekonomię. Nie możemy rozrzucać pieniędzy. A tam, gdzie trzeba podstawić ramię, musimy podstawić".
Aleksander Łukaszenka położył nacisk na rozwój wysoce efektywnego sadownictwa. Stare sady, które nie dają pożądanego rezultatu, należy wykorzenić i założyć nowe.
Na zakończenie wizyty w gospodarstwie Aleksander Łukaszenka ciepło porozmawiał z lokalnymi pracownikami: "Dziękuję Wam bardzo. Jesteście dla nas punktem odniesienia. Będziemy z Was brać przykład, aby Białorusini nie importowali jabłek z Polski i innych krajów".
BY Międzynarodowe radio Białoruś
Warning: Undefined variable $i in /var/www/group-telegram/post.php on line 260
Share with your friend now:
group-telegram.com/radiobialorus/3448