Telegram Group & Telegram Channel
Zdominowany przez socjaldemokratów rumuński Sąd Najwyższy skreślił z listy kandydatów Dianę Iovanovici-Șoșoacă (była senator ze Związku Jedności Rumunów), która jest dobrze znana czytelnikom ,,Myśli Polskiej’”. Șoșoacă w sondażach miała od 6% do 10%. W planie socdemów jej głosy miał przejąć George Simon ze Związku Jedności Rumunów (ugrupowane umiarkowanie uniosceptycne i panrumuńśkie) i dzięki temu Simon miał wejść do II tury z kandydatem socdemów, premierem Marcelem Ciolacu. W II turze Ciolacu miał zdobyć poparcie elektoratu Partii Narodowo-Liberalnej, liberalnego, atlantyckiego Związku Ocalenia Rumunii i większość wyborców węgierskich. Plan spalił na panewce bowiem I turę wygrał Călin Georgescu, związany wcześniej ze Związkiem Jedności Rumunów. Georgesu to trumpista, popierał go Robert Kennedy. Zwycięzca I tury optował za bardziej suwerenną polityką Rumunii wobec NATO i UE. Z całą pewnością nie można nazwać go kandydatem prorosyjskim. Do II tury weszła Elena Lasconi ze Związku Ocalenia Rumunii, która zdobyła raptem nie całe 3 tysiące głosów więcej od Ciolacu. Przed II turą Lasconi poparła Partia Socjaldemokratyczna, Partia Narodowo-Liberalna, Demokratyczny Związek Węgrów w Rumunii. Badania opinii publicznej wskazywały jednakże, że wybory wygra Georgescu. Decyzja Sądu Najwyższego o unieważnieniu I tury wyborów prezydenckich jest absurdalna, bowiem w żaden sposób nie udowodniono ingerencji państw trzecich w wybory w Rumunii, a Georgescu jest podpięty pod przyszłą administracje prezydencką w USA. Wbrew pozorom, nie widzę tu spisku Anglosasów, a obawę, że największa partia i jej główny ,,rywal” straciliby wpływy, bowiem w II turze nie było przedstawiciela dwóch największych partii (wyobraźmy sobie, że w II turze wyborów prezydenckich w Polsce jest Grzegorz Braun i Paulina Matysiak). https://jp/myslpolska.com.info/2024/12/17/wackowski-demokracja-walczaca-w-rumunii-niejednoznaczne-wnioski/



group-telegram.com/myslpolska/1336
Create:
Last Update:

Zdominowany przez socjaldemokratów rumuński Sąd Najwyższy skreślił z listy kandydatów Dianę Iovanovici-Șoșoacă (była senator ze Związku Jedności Rumunów), która jest dobrze znana czytelnikom ,,Myśli Polskiej’”. Șoșoacă w sondażach miała od 6% do 10%. W planie socdemów jej głosy miał przejąć George Simon ze Związku Jedności Rumunów (ugrupowane umiarkowanie uniosceptycne i panrumuńśkie) i dzięki temu Simon miał wejść do II tury z kandydatem socdemów, premierem Marcelem Ciolacu. W II turze Ciolacu miał zdobyć poparcie elektoratu Partii Narodowo-Liberalnej, liberalnego, atlantyckiego Związku Ocalenia Rumunii i większość wyborców węgierskich. Plan spalił na panewce bowiem I turę wygrał Călin Georgescu, związany wcześniej ze Związkiem Jedności Rumunów. Georgesu to trumpista, popierał go Robert Kennedy. Zwycięzca I tury optował za bardziej suwerenną polityką Rumunii wobec NATO i UE. Z całą pewnością nie można nazwać go kandydatem prorosyjskim. Do II tury weszła Elena Lasconi ze Związku Ocalenia Rumunii, która zdobyła raptem nie całe 3 tysiące głosów więcej od Ciolacu. Przed II turą Lasconi poparła Partia Socjaldemokratyczna, Partia Narodowo-Liberalna, Demokratyczny Związek Węgrów w Rumunii. Badania opinii publicznej wskazywały jednakże, że wybory wygra Georgescu. Decyzja Sądu Najwyższego o unieważnieniu I tury wyborów prezydenckich jest absurdalna, bowiem w żaden sposób nie udowodniono ingerencji państw trzecich w wybory w Rumunii, a Georgescu jest podpięty pod przyszłą administracje prezydencką w USA. Wbrew pozorom, nie widzę tu spisku Anglosasów, a obawę, że największa partia i jej główny ,,rywal” straciliby wpływy, bowiem w II turze nie było przedstawiciela dwóch największych partii (wyobraźmy sobie, że w II turze wyborów prezydenckich w Polsce jest Grzegorz Braun i Paulina Matysiak). https://jp/myslpolska.com.info/2024/12/17/wackowski-demokracja-walczaca-w-rumunii-niejednoznaczne-wnioski/

BY Myśl Polska




Share with your friend now:
group-telegram.com/myslpolska/1336

View MORE
Open in Telegram


Telegram | DID YOU KNOW?

Date: |

Artem Kliuchnikov and his family fled Ukraine just days before the Russian invasion. "Like the bombing of the maternity ward in Mariupol," he said, "Even before it hits the news, you see the videos on the Telegram channels." "We as Ukrainians believe that the truth is on our side, whether it's truth that you're proclaiming about the war and everything else, why would you want to hide it?," he said. It is unclear who runs the account, although Russia's official Ministry of Foreign Affairs Twitter account promoted the Telegram channel on Saturday and claimed it was operated by "a group of experts & journalists." He floated the idea of restricting the use of Telegram in Ukraine and Russia, a suggestion that was met with fierce opposition from users. Shortly after, Durov backed off the idea.
from jp


Telegram Myśl Polska
FROM American