Telegram Group & Telegram Channel
Pielęgniarki, pielęgniarze, ale także fizjoterapeuci i inni pracownicy ochrony zdrowia pojawili się we wtorek zgodnie z zapowiedzią na proteście przed kancelarią premiera. Główny postulat protestujących to podwyżki pensji

Przed kancelarią zgromadziło się kilkaset osób, m.in. z Podhala, Podkarpacia, regionu świętokrzyskiego. Pielęgniarki mają ze sobą transparenty, m.in. "Gdzie są te zmiany, które obiecywaliście?" oraz "Politycy jak zwykle nie dotrzymali słowa".

Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych (OZZPiP) uważa, że w resorcie zdrowia nie ma pełnego zrozumienia dla ich problemów. Dlatego już przed protestem pielęgniarki wnioskowały o spotkanie z szefem rządu, ale nie otrzymały odpowiedzi. - Chcemy spotkania z premierem - powiedziała szefowa OZZPiP Krystyna Ptok podczas manifestacji.



group-telegram.com/ktoslive/5821
Create:
Last Update:

Pielęgniarki, pielęgniarze, ale także fizjoterapeuci i inni pracownicy ochrony zdrowia pojawili się we wtorek zgodnie z zapowiedzią na proteście przed kancelarią premiera. Główny postulat protestujących to podwyżki pensji

Przed kancelarią zgromadziło się kilkaset osób, m.in. z Podhala, Podkarpacia, regionu świętokrzyskiego. Pielęgniarki mają ze sobą transparenty, m.in. "Gdzie są te zmiany, które obiecywaliście?" oraz "Politycy jak zwykle nie dotrzymali słowa".

Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych (OZZPiP) uważa, że w resorcie zdrowia nie ma pełnego zrozumienia dla ich problemów. Dlatego już przed protestem pielęgniarki wnioskowały o spotkanie z szefem rządu, ale nie otrzymały odpowiedzi. - Chcemy spotkania z premierem - powiedziała szefowa OZZPiP Krystyna Ptok podczas manifestacji.

BY Ktoś




Share with your friend now:
group-telegram.com/ktoslive/5821

View MORE
Open in Telegram


Telegram | DID YOU KNOW?

Date: |

Now safely in France with his spouse and three of his children, Kliuchnikov scrolls through Telegram to learn about the devastation happening in his home country. For example, WhatsApp restricted the number of times a user could forward something, and developed automated systems that detect and flag objectionable content. A Russian Telegram channel with over 700,000 followers is spreading disinformation about Russia's invasion of Ukraine under the guise of providing "objective information" and fact-checking fake news. Its influence extends beyond the platform, with major Russian publications, government officials, and journalists citing the page's posts. Under the Sebi Act, the regulator has the power to carry out search and seizure of books, registers, documents including electronics and digital devices from any person associated with the securities market. Telegram was co-founded by Pavel and Nikolai Durov, the brothers who had previously created VKontakte. VK is Russia’s equivalent of Facebook, a social network used for public and private messaging, audio and video sharing as well as online gaming. In January, SimpleWeb reported that VK was Russia’s fourth most-visited website, after Yandex, YouTube and Google’s Russian-language homepage. In 2016, Forbes’ Michael Solomon described Pavel Durov (pictured, below) as the “Mark Zuckerberg of Russia.”
from ru


Telegram Ktoś
FROM American