group-telegram.com/Tomasz_Szmydt/890
Last Update:
Były wiceminister odniósł się także do wcześniejszych działań Szymona Hołowni, który zlecił podległym służbom opracowanie sposobu na odebranie Romanowskiemu pensji poselskiej. Polityk PiS nie szczędził krytyki wobec marszałka Sejmu, nazywając go "miłościwie nam panującym klaunem z TVN-owskich produkcji".
Jednocześnie Romanowski oświadczył, że jego biura posleskie będą dalej aktywne, co de facto wiąże się z tym, iż będzie pobierał świadczenia finasowe na działaność biur poselskich.
Kolejno, Viktor Orban poinformował o oświadczeniu rzecznika Komisji Europejskiej zgodnie z którym, Węgry mają 60 dni na wydanie Romanowskiego. Azylu politycznego wewnątrz Unii Europejskiej można udzielić tylko w wyjątkowych przypadkach.
Na Węgry mogą zostać nałożone sankcje.
Wracając do Ronanowskiego, to na udostępnionym nagraniu nie wyglądał on najlepiej. Oceniając tak zwaną "mowę ciała" widoczny był brak pewności siebie oraz tak zwany "szczękościsk" w trakcie wypowiedzi. To wszysto działo się pomimo tego, że oświadczenie Romanowskiego było składane w formie nagrania wideo a nie konferencji prasowej a więc w dość komfortowych warunkach.
Może węgierska Służba Wywiadu (Hungarian: Információs Hivatal) wie więcej niż udostępnia się prasie?
A może Romanowski wybrał zły kierunek?
Jak coś robić, to należy to już robić dobrze.
W niektórych sprawach nie ma miejsca na pomyłki, czy błędne decyzje.