A propos poprzedniego wpisu - homoseksualizm w Malezji jest karany biczowaniem (nie do końca biczowaniem - caning, nie whipping - nie znam odpowiednika polskiego). Jak się to odbywa? Proces karania przestępców - uderzanie na odsłonięte pośladki. Są przypinami do "ramy" po czym otrzymują uderzenia. Każdy cios w odstępach kilkunastu sekund, ostatni kończy komenda "habis". Humanitaryzm, mimo wszystko - ost. zdj. - szpital gdzie karani otrzymują pomoc medyczną po odbyciu kary :)
Ewa.... Ewa chce dobrze, przynajmniej takie sprawia wrażenie. Ale nichuja jej to nie wychodzi. Pomijam ponowne wycieranie sobie ryja Wołyniem - co znaczy potępienie Białorusi? Jakie znaczenie ma to potępienie? Nawet gdyby miało jakiekolwiek znaczenie, czy to potępienie jednocześnie potępiało polskie władze które wygłupiają się w rząd na uchodźctwie z Cichanouską i otwarcie nawołują do obalenia Łukaszenki, zachodnie elity które chciały urządzić drugi majdan na Białorusi, sankcje na Białoruś, Bielsat i wiele innych anty-białoruskich zachowań? Nie. Ewa - chce dobrze - ale nie ma pojęcia o polityce, powiem wprost: jest tępą idiotką na poziomie licealisty który przeczytał 7-stronnicowy poradnik marketingu politycznego w PDF napisany przez jakiegoś internetowego x-perta na spektrum autyzmu. Na pryszczatych debili z TikToka (elektorat Mentzena) i spermiarzy oraz przygłupów (elektorat Zajączkowskiej) - to działa. https://x.com/tonychtony/status/1836909579067642301
Ludzie Mentzena - oszuści, złodzieje, krętacze. Kandydat na Prezydenta Joe Mentzen otacza się interesującymi postaciami. Zapraszam do czytania i udostępniania: https://x.com/tonychtony/status/1837498157401305509
Z okazji dnia niepodległości (tak, ten prawidłowy jest dzisiaj) przypominam, że Polska NIE JEST niepodległym państwem. Gospodarczo jesteśmy okupowani przez Niemców, militarnie - przez Amerykanów.
Członkostwo Polski w NATO jest paradoksalnie o wiele bardziej szkodliwe dla Polski, niż jej członkostwo w UE. Przynależność do NATO wiąże Polsce ręce i pozbawia jej resztek niepodległości.
Polska jest państwem OKUPOWANYM przez Amerykanów.
Odpowiadając na argumenty idiotów:
"Ale przecież sami zaprosiliśmy ich wojska do siebie"
Kto, kurwa? Ja nikogo nie zapraszałem. Było jakieś głosowanie nad zgodą na okupację amerykańską w ogóle? Nie przypominam sobie.
Niepodległość? Jak mawia S. Michalkiewicz: im mniej jej mamy, tym huczniej ją świętujemy.
PS - każdy kto zgadza się na amerykańską okupację III RP jest zdrajcą.
Członkostwo Polski w NATO jest paradoksalnie o wiele bardziej szkodliwe dla Polski, niż jej członkostwo w UE. Przynależność do NATO wiąże Polsce ręce i pozbawia jej resztek niepodległości.
Polska jest państwem OKUPOWANYM przez Amerykanów.
Odpowiadając na argumenty idiotów:
"Ale przecież sami zaprosiliśmy ich wojska do siebie"
Kto, kurwa? Ja nikogo nie zapraszałem. Było jakieś głosowanie nad zgodą na okupację amerykańską w ogóle? Nie przypominam sobie.
Niepodległość? Jak mawia S. Michalkiewicz: im mniej jej mamy, tym huczniej ją świętujemy.
PS - każdy kto zgadza się na amerykańską okupację III RP jest zdrajcą.
POKÓJ NA UKRAINIE A SPRAWA POLSKA
Rozmowy pokojowe trwały już w kwietniu/maju 2022 r. i to Rosji zależało (przynajmniej takie sprawiała wrażenie) na podpisaniu traktatu pokojowego. Aktualnie, to Rosja nie kwapi się do rozwiązania na drodze dyplomatycznej (nic dziwnego), a realne warunki zawarcia pokoju na Ukrainie są takie: Rosja zatrzymuje wszystkie tereny które obecnie znajdują się pod jej kontrolą, nowe granice zostają uznane międzynarodowo, Ukraina NIE wstąpi do NATO, poprzedzone całą masą zapewnień wewnętrznych.
Jeśli taki pokój zostanie zawarty, stworzy to szereg problemów dla Polski.
Po pierwsze, taki deal oznacza zwycięstwo (przede wszystkim wizerunkowe) Rosji i nie da się tego w żaden sposób obronić.
Przez prawie 3 lata polskie społeczeństwo było karmione tępą propagandą o upadku Rosji i nieuchronnym zwycięstwie Ukrainy. Za pomocą pato-dziennikarzy i pseudo-ekspertów w polskiej przestrzeni medialnej utwierdzone zostało przekonanie, że Rosja przegrała tę wojnę z momentem jej (nieformalnego) wypowiedzenia. Obecni wciąż pseudo-dziennikarze i pato-eksperci będą musieli się nagimnastykować, wykonać serię złożonych fikołków logicznych, żeby przekonać polskie społeczeństwo, że to Ukraina faktycznie wygrała tę wojnę (stawiam na tzw. "zwycięstwo moralne" - w końcu p0lacy są fanami dostawania wpierdolu i świętowania przegranych).
Po drugie, normalizacja stosunków z Rosją i odbudowa stosunków dyplomatycznych.
Jak z dnia na dzień przeciętny p0lak, który śnił o wywieszeniu Putina na placu czerwonym, ma przejść od wizji upadku Rosji, do przywrócenia stosunków dyplomatycznych i zniesienia części sankcji na Rosję przez Zachód? Medialne szczekaczki - pseudo-dziennikarze i pato-eksperci którzy przez prawie 3 lata dehumanizowali Rosjan, bombardowali Polaków zdjęciami i filmami zabijanych Rosjan, prezentując je w odpowiedniej formie i instalując w odbiorcach pozytywne emocje które towarzyszą widokom rozrywanej czaszki rosyjskiego żołnierza - nagle zostaną z niczym. Rosjanie, rosyjscy żołnierze i wszyscy zaangażowani w konflikt na Ukrainie, zostaną powitani "w domu" i ogłoszeni jako bohaterowie w Rosji, a Zachodowi już wtedy wcale nie będzie to przeszkadzało.
To jest naprawdę dość spora grupa społeczna, podejrzewam, że większość Polaków. Na pewno nie będą zadowoleni z tego stanu rzeczy. Na pewno odbije się to na poparciu dla danych partii politycznych.
Ponieważ wielu odklejonych od rzeczywistości baranów -naprawdę uwierzyło w to, że Rosja upadnie, że dojdzie do zamachu stanu. Miało być wgniatanie ruskich w ziemie - będzie pokój, normalizacja relacji, stopniowe znoszenie sankcji, powolne przywracanie relacji dyplomatycznych, itd. Ta grupa wyborców, będzie bardzo niezadowolona z powodu nagłego przestawienia wajchy. Naprawdę, to poważny problem, Polacy są skrajnie rusofobicznym narodem - nienawidzimy Rosjan.
Jak politycy i wszyscy pseudo-eksperci uzasadnią swoim odbiorcom, że to wszystko było na nic?
Po trzecie i najważniejsze - Ukraina i Polska po wojnie.
Polskę będą czekały jeszcze większe problemy przez Ukraińców. Nie tylko tych, którzy zagościli się już na dobre w Polsce - także tych za granicą.
Pokój był możliwy już w maju 2022 r. - rozmowy zostały zerwane za namową podżegaczy z UK. Polscy politycy bili brawo.
UKRAINA BĘDZIE SZUKAŁA WINOWAJCY. Brytyjczyków nie oskarżą. Rosjan nie będą mogli oskarżyć. Stany, Niemcy? Nie. To Polska zostanie wrogiem Ukrainy nr 1. Czy w ogóle musimy czekać, skoro już teraz Polska jest oskarżana przez samego Prezydenta Ukrainy o granie w drużynie Rosji i regularnie oskarżana przez ukraińskich polityków o niewystarczającą pomoc? 1/2
Rozmowy pokojowe trwały już w kwietniu/maju 2022 r. i to Rosji zależało (przynajmniej takie sprawiała wrażenie) na podpisaniu traktatu pokojowego. Aktualnie, to Rosja nie kwapi się do rozwiązania na drodze dyplomatycznej (nic dziwnego), a realne warunki zawarcia pokoju na Ukrainie są takie: Rosja zatrzymuje wszystkie tereny które obecnie znajdują się pod jej kontrolą, nowe granice zostają uznane międzynarodowo, Ukraina NIE wstąpi do NATO, poprzedzone całą masą zapewnień wewnętrznych.
Jeśli taki pokój zostanie zawarty, stworzy to szereg problemów dla Polski.
Po pierwsze, taki deal oznacza zwycięstwo (przede wszystkim wizerunkowe) Rosji i nie da się tego w żaden sposób obronić.
Przez prawie 3 lata polskie społeczeństwo było karmione tępą propagandą o upadku Rosji i nieuchronnym zwycięstwie Ukrainy. Za pomocą pato-dziennikarzy i pseudo-ekspertów w polskiej przestrzeni medialnej utwierdzone zostało przekonanie, że Rosja przegrała tę wojnę z momentem jej (nieformalnego) wypowiedzenia. Obecni wciąż pseudo-dziennikarze i pato-eksperci będą musieli się nagimnastykować, wykonać serię złożonych fikołków logicznych, żeby przekonać polskie społeczeństwo, że to Ukraina faktycznie wygrała tę wojnę (stawiam na tzw. "zwycięstwo moralne" - w końcu p0lacy są fanami dostawania wpierdolu i świętowania przegranych).
Po drugie, normalizacja stosunków z Rosją i odbudowa stosunków dyplomatycznych.
Jak z dnia na dzień przeciętny p0lak, który śnił o wywieszeniu Putina na placu czerwonym, ma przejść od wizji upadku Rosji, do przywrócenia stosunków dyplomatycznych i zniesienia części sankcji na Rosję przez Zachód? Medialne szczekaczki - pseudo-dziennikarze i pato-eksperci którzy przez prawie 3 lata dehumanizowali Rosjan, bombardowali Polaków zdjęciami i filmami zabijanych Rosjan, prezentując je w odpowiedniej formie i instalując w odbiorcach pozytywne emocje które towarzyszą widokom rozrywanej czaszki rosyjskiego żołnierza - nagle zostaną z niczym. Rosjanie, rosyjscy żołnierze i wszyscy zaangażowani w konflikt na Ukrainie, zostaną powitani "w domu" i ogłoszeni jako bohaterowie w Rosji, a Zachodowi już wtedy wcale nie będzie to przeszkadzało.
To jest naprawdę dość spora grupa społeczna, podejrzewam, że większość Polaków. Na pewno nie będą zadowoleni z tego stanu rzeczy. Na pewno odbije się to na poparciu dla danych partii politycznych.
Ponieważ wielu odklejonych od rzeczywistości baranów -naprawdę uwierzyło w to, że Rosja upadnie, że dojdzie do zamachu stanu. Miało być wgniatanie ruskich w ziemie - będzie pokój, normalizacja relacji, stopniowe znoszenie sankcji, powolne przywracanie relacji dyplomatycznych, itd. Ta grupa wyborców, będzie bardzo niezadowolona z powodu nagłego przestawienia wajchy. Naprawdę, to poważny problem, Polacy są skrajnie rusofobicznym narodem - nienawidzimy Rosjan.
Jak politycy i wszyscy pseudo-eksperci uzasadnią swoim odbiorcom, że to wszystko było na nic?
Po trzecie i najważniejsze - Ukraina i Polska po wojnie.
Polskę będą czekały jeszcze większe problemy przez Ukraińców. Nie tylko tych, którzy zagościli się już na dobre w Polsce - także tych za granicą.
Pokój był możliwy już w maju 2022 r. - rozmowy zostały zerwane za namową podżegaczy z UK. Polscy politycy bili brawo.
UKRAINA BĘDZIE SZUKAŁA WINOWAJCY. Brytyjczyków nie oskarżą. Rosjan nie będą mogli oskarżyć. Stany, Niemcy? Nie. To Polska zostanie wrogiem Ukrainy nr 1. Czy w ogóle musimy czekać, skoro już teraz Polska jest oskarżana przez samego Prezydenta Ukrainy o granie w drużynie Rosji i regularnie oskarżana przez ukraińskich polityków o niewystarczającą pomoc? 1/2
V kolumna ukraińsko-rosyjska jest już w Polsce. Ukraińcy - są z tego znani, zmienią front na pstryknięcie palcem - współpracować ze Stalinem, a następnego dnia z Hitlerem - nic nowego. Co jeśli Ukraina zaprzyjaźni się ponownie z Rosją przeciwko Polsce? Co jeśli Kijów zmieni kurs i ponownie będzie zapewniał o wiecznej przyjaźni z Rosją? Paradoksalnie wygrana Trumpa i znaczna strata zainteresowania amerykańskiego tym regionem na rzecz Bliskiego Wschodu - może być niekorzystna dla Polski.
To bardzo niebezpieczna sytuacja.
Miliony Ukraińców w Polsce, bardzo dobrze rozbudowana siatka agenturalna. Widzicie zatrzymania osób podejrzanych o współpracę z rosyjskimi służbami w Polsce? Jakiej narodowości jest większość tych osób? Ukraińskiej.
Polska straciła także najlepszą do tej pory możliwość na realizację pro-polskich działań na Ukrainie. Delegalizacja banderyzmu, napisanie poprawnej wersji historii Ukrainy od nowa, zgoda na ekshumacje udzielona bezwzględnie Polsce, itp. - to wszystko było do osiągnięcia na pstryknięcie palców. Wystarczyło, żeby strona Polska zagroziła Ukrainie wstrzymaniem pomocy i zamknięciem granicy w ciągu tygodnia. Następnego dnia Ukraińcy sami przypełzliby na kolanach, przepraszając za Wołyń błagając aby Polacy w końcu wzięli się za te ekshumacje. A teraz? No, jeśli myślicie, że Polska będzie decydującą stroną w rozmowach pokojowych i wynegocjuje sobie ekshumacje, to szkoda mi was.
Polska jak zwykle tego nie przewidziała. Jak zwykle dostanie wpierdol. Jak zwykle "szury" miały rację. 2/2
To bardzo niebezpieczna sytuacja.
Miliony Ukraińców w Polsce, bardzo dobrze rozbudowana siatka agenturalna. Widzicie zatrzymania osób podejrzanych o współpracę z rosyjskimi służbami w Polsce? Jakiej narodowości jest większość tych osób? Ukraińskiej.
Polska straciła także najlepszą do tej pory możliwość na realizację pro-polskich działań na Ukrainie. Delegalizacja banderyzmu, napisanie poprawnej wersji historii Ukrainy od nowa, zgoda na ekshumacje udzielona bezwzględnie Polsce, itp. - to wszystko było do osiągnięcia na pstryknięcie palców. Wystarczyło, żeby strona Polska zagroziła Ukrainie wstrzymaniem pomocy i zamknięciem granicy w ciągu tygodnia. Następnego dnia Ukraińcy sami przypełzliby na kolanach, przepraszając za Wołyń błagając aby Polacy w końcu wzięli się za te ekshumacje. A teraz? No, jeśli myślicie, że Polska będzie decydującą stroną w rozmowach pokojowych i wynegocjuje sobie ekshumacje, to szkoda mi was.
Polska jak zwykle tego nie przewidziała. Jak zwykle dostanie wpierdol. Jak zwykle "szury" miały rację. 2/2
Tonychinianie! Mam do was prośbę, aby wejść w link poniżej i udostępnić u siebie na Twitterze. Postanowiliśmy reaktywować działalność Partii #JebaćWszystkich i zamierzamy wystawić własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Nie żartuję - napisałem plan który jest genialny w swojej prostocie i zamierzam go zrealizować. https://x.com/tonychtony/status/1844702300591284662
Znakomity dziennikarz i pro-polski aktywista, mój serdeczny przyjaciel, z którym często omawiam sprawy bieżące i śmiejemy się z tych głupich p0laków którzy myślą, że Krym będzie ukraiński - wrócił na Twittera po 2 latach przerwy.
Zaobserwujcie Marcina https://x.com/MarcinNSkalski/status/1844773321201594437
Zaobserwujcie Marcina https://x.com/MarcinNSkalski/status/1844773321201594437
Poniżej krótki tekst, na X - o starcie Brauna w wyborach w odniesieniu do kampanii Mentzena. Życzeniowa przepowiednia tego, jak będzie. Mentzen boi się Brauna - to ważne.
https://x.com/tonychtony/status/1847245931017568649
https://x.com/tonychtony/status/1847245931017568649
Zapowiadany przez szarą eminencję Konfederacji, Przemysława Wipleta Kongres Konfederacji który miał się odbyć tej jesieni, nie odbędzie się. Powodem jest brak pewności co do większości na Kongresie, stąd Panowie wciąż są zaangażowani w poszukiwanie niedobitków dzięki którym mogą ją zyskać. Przykładem jest powrót Winnickiego i niemalże błyskawiczne zaproszenie go przez Sławomira Mentzena, który wysyła tym samym sygnał w stronę Bosaka. Nie jest to przemyślane zagranie, raczej kolejna wtopa która była inspirowana przez Wiplera. Jeśli Mentzen wiedział o sprawie, przez którą Winnicki został zmuszony do wycofania się z polityki - to czeka nas kolejny skandal i kompromitacja księgowego z Torunia.
https://x.com/tonychtony/status/1849067567819759795
https://x.com/tonychtony/status/1849067567819759795
X (formerly Twitter)
Tony 貓總是比狗更有風格 (@tonychtony) on X
ROBERT WINNICKI - TAJEMNICZE ODEJŚCIE, POWRÓT, AFERA HOMOSEKSUALNA W RUCHU NARODOWYM
W maju 2023 roku Robert Winnicki zrezygnował z funkcji szefa sztabu Konfederacji oraz prezesa Ruchu Narodowego, pierwszą funkcję powierzając Witoldowi Tumanowiczowi, drugą…
W maju 2023 roku Robert Winnicki zrezygnował z funkcji szefa sztabu Konfederacji oraz prezesa Ruchu Narodowego, pierwszą funkcję powierzając Witoldowi Tumanowiczowi, drugą…
Wejdźcie w poniższy wpis Winnickiego. Sprawdźcie komentarze, a następnie udostępnienia. Sprawdźcie kim są osoby które wspierają Roberta i stanęły za nim. Koledzy z Ruchu Narodowego / Młodzieży Wszechpolskiej? Nie? Koledzy z MW i RN nie chcą zdementować tego, co napisałem o Robercie? Nie stają w jego obronie? Dziwne, co? :))
https://x.com/RobertWinnicki/status/1849802944415236312
https://x.com/RobertWinnicki/status/1849802944415236312
X (formerly Twitter)
Robert Winnicki (@RobertWinnicki) on X
W sprawie działalności atakujących mnie trolli:
1. Nie zabierałem głosu dopóki nie zrobiłem najważniejszej w tej sprawie czynności. Właśnie wyszedłem od notariusza - szereg wpisów zostało notarialnie poświadczonych, nawet jeśli zostaną skasowane, ich autorzy…
1. Nie zabierałem głosu dopóki nie zrobiłem najważniejszej w tej sprawie czynności. Właśnie wyszedłem od notariusza - szereg wpisów zostało notarialnie poświadczonych, nawet jeśli zostaną skasowane, ich autorzy…
Ofiary milczą tylko do czasu. Bowiem wszystko jest kwestią czasu. https://x.com/tonychtony/status/1849861017897189569
X (formerly Twitter)
Tony 貓總是比狗更有風格 (@tonychtony) on X
Nie było żadnej zgody Pana Konrada Smuniewskiego. Pan Konrad zachował się wzorowo.
Teraz mógłby w końcu wyjść przed szereg i zakończyć ten żałosny spektakl. Ludzie z MW i RN tego oczekują, a Pan RW po raz kolejny złamał umowę i perfidnie skłamał.
Teraz mógłby w końcu wyjść przed szereg i zakończyć ten żałosny spektakl. Ludzie z MW i RN tego oczekują, a Pan RW po raz kolejny złamał umowę i perfidnie skłamał.
Geniusz polityczny Bantustanu na miarę naszych czasów, Sławomir Wałęsa-Mentzen, który nie zwołał na czas Kongresu Konfederacji przewidzianego w Statucie, może mieć teraz ogromny problem. 👇
https://x.com/tonychtony/status/1851630614144827896
https://x.com/tonychtony/status/1851630614144827896