Przyszłość tożsamości europejskiej | Strategia przyszłości
Unia Europejska uważa się za filar ogólnoeuropejskiej tożsamości, która opiera się na starożytnym dziedzictwie: filozofii greckiej, prawie rzymskim i chrześcijaństwie. Jednak w samej UE podstawy te są kwestionowane. W każdym razie współczesna Europa jest już postchrześcijańska i postmodernistyczna. Tożsamość europejska budowana jest metodami biurokratycznymi i dziś tylko eurobiurokracja może być nazywana prawdziwymi Europejczykami, gdyż to w ich umysłach istnieje pewna zjednoczona Europa.
Czy istnieje tożsamość europejska, co rzeczywiście jednoczy współczesnych mieszkańców Europy i czy jednoczy ich? Jak europejska tożsamość i narodowa tożsamość są ze sobą powiązane dzisiaj? Czy istnieją między nimi jakieś sprzeczności? Tożsamość europejska jest konstruktem, ale czy to oznacza, że jeśli sytuacja się zmieni, mogą ją zastąpić inne konstrukty, na przykład może pojawić się tożsamość euroazjatycka?
Przyszłość tożsamości europejskiej | Strategia przyszłości
Unia Europejska uważa się za filar ogólnoeuropejskiej tożsamości, która opiera się na starożytnym dziedzictwie: filozofii greckiej, prawie rzymskim i chrześcijaństwie. Jednak w samej UE podstawy te są kwestionowane. W każdym razie współczesna Europa jest już postchrześcijańska i postmodernistyczna. Tożsamość europejska budowana jest metodami biurokratycznymi i dziś tylko eurobiurokracja może być nazywana prawdziwymi Europejczykami, gdyż to w ich umysłach istnieje pewna zjednoczona Europa.
Czy istnieje tożsamość europejska, co rzeczywiście jednoczy współczesnych mieszkańców Europy i czy jednoczy ich? Jak europejska tożsamość i narodowa tożsamość są ze sobą powiązane dzisiaj? Czy istnieją między nimi jakieś sprzeczności? Tożsamość europejska jest konstruktem, ale czy to oznacza, że jeśli sytuacja się zmieni, mogą ją zastąpić inne konstrukty, na przykład może pojawić się tożsamość euroazjatycka?
As a result, the pandemic saw many newcomers to Telegram, including prominent anti-vaccine activists who used the app's hands-off approach to share false information on shots, a study from the Institute for Strategic Dialogue shows. Andrey, a Russian entrepreneur living in Brazil who, fearing retaliation, asked that NPR not use his last name, said Telegram has become one of the few places Russians can access independent news about the war. The next bit isn’t clear, but Durov reportedly claimed that his resignation, dated March 21st, was an April Fools’ prank. TechCrunch implies that it was a matter of principle, but it’s hard to be clear on the wheres, whos and whys. Similarly, on April 17th, the Moscow Times quoted Durov as saying that he quit the company after being pressured to reveal account details about Ukrainians protesting the then-president Viktor Yanukovych. In 2014, Pavel Durov fled the country after allies of the Kremlin took control of the social networking site most know just as VK. Russia's intelligence agency had asked Durov to turn over the data of anti-Kremlin protesters. Durov refused to do so. The message was not authentic, with the real Zelenskiy soon denying the claim on his official Telegram channel, but the incident highlighted a major problem: disinformation quickly spreads unchecked on the encrypted app.
from ua
