Telegram Group & Telegram Channel
PL

Dziś jesteśmy tutaj na pikiecie ku pamięci Aleksandra Demidenko, 61-letniego emeryta, który zmarł 5 kwietnia w areszcie śledczym w Biełgorodzie.

Od początku wojny Aleksandr pomagał Ukraińcom, zarówno tym uciekającym przez Rosję do Europy, jak i tym, którzy próbowali wrócić do domu przez granicę w pobliżu Biełgorodu. Oleksandr pomógł setkom ludzi przekroczyć granicę, towarzysząc im, pracując nad poprawą warunków na punktach kontrolnych, instalując ławki i wiaty oraz przyspieszając kolejki. Ponad 900 osób przenocowało w jego domu.

W październiku ubiegłego roku, podczas opiekowania się chorą na raka Ukrainką, został porwany przez organy ścigania. Później został już oficjalnie aresztowany pod zarzutem spożywania alkoholu w miejscu publicznym. Przeszukano jego dom, po czym oskarżono go o posiadanie materiałów wybuchowych i nielegalny handel bronią, a następnie o zdradę państwa. Podczas aresztowania był bity, poddawany torturom i presji psychicznej, przykuty do kaloryfera, a nawet strzelano mu pod stopami. Przez sześć miesięcy nie wolno mu było spotykać się z rodziną ani czytać książek. Nie znamy dokładnych okoliczności śmierci, ale uważamy działania rosyjskich sił bezpieczeństwa za bezpośrednią przyczynę tej tragedii.

Uważamy, że ważne jest zachowanie człowieczeństwa i nadziei w świecie, w którym wojny i dyktatury wciąż niosą śmierć i straszliwe cierpienie. Uhonorowanie mało znanych bohaterów i ofiar oraz opowiedzenie ich historii jest istotne, jeśli pragniemy zachować naszą ludzkość. Być może w ten sposób nasze szanse na uniknięcie powtórki takich wydarzeń staną się większe.

RU

Сегодня мы вышли на пикет, в память Александра Демиденко, 61-летнего пенсионера, который погиб в Белгородском СИЗО 5 апреля.

С начала войны Александр помогал украинцам, как бегущим через Россию в Европу, так и тем, кто пытался выехать обратно домой, через КПП под Белгородом. Александр помог сотням людей в пересечение границы, сопровождая их, добивался улучшения условий на КПП, установки скамеек и навесов, ускорения очередей. Более 900 человек переночевали в его доме.

В октябре прошлого года во время сопровождения украинки с онкологическим заболеванием его похитили правоохранительные органы. Позднее его уже официально арестовали на 10 суток, по обвинению о распитие алкоголя в общественном месте. В его доме был проведён обыск, после которого было предъявлено обвинение в хранении взрывчатки и незаконном обороте оружия. При задержании его сильно избили, подвергали пыткам и психологическому давлению, приковывали к батарее, стреляли под ноги. Полгода не давали видеться с семьей и читать книги. Нам неизвестны обстоятельства смерти. Сын говорит, что отец мог покончить с собой.

Мы считаем важным сохранять человечность и надежду в мире, где войны и диктатуры продолжают нести смерть и ужасные страдания. Чтить память малоизвестных героев и жертв и рассказывать их истории важно для того, чтобы остаться людьми. Может быть так наши шансы не допустить повторения становятся выше.



group-telegram.com/gdansksociety/74
Create:
Last Update:

PL

Dziś jesteśmy tutaj na pikiecie ku pamięci Aleksandra Demidenko, 61-letniego emeryta, który zmarł 5 kwietnia w areszcie śledczym w Biełgorodzie.

Od początku wojny Aleksandr pomagał Ukraińcom, zarówno tym uciekającym przez Rosję do Europy, jak i tym, którzy próbowali wrócić do domu przez granicę w pobliżu Biełgorodu. Oleksandr pomógł setkom ludzi przekroczyć granicę, towarzysząc im, pracując nad poprawą warunków na punktach kontrolnych, instalując ławki i wiaty oraz przyspieszając kolejki. Ponad 900 osób przenocowało w jego domu.

W październiku ubiegłego roku, podczas opiekowania się chorą na raka Ukrainką, został porwany przez organy ścigania. Później został już oficjalnie aresztowany pod zarzutem spożywania alkoholu w miejscu publicznym. Przeszukano jego dom, po czym oskarżono go o posiadanie materiałów wybuchowych i nielegalny handel bronią, a następnie o zdradę państwa. Podczas aresztowania był bity, poddawany torturom i presji psychicznej, przykuty do kaloryfera, a nawet strzelano mu pod stopami. Przez sześć miesięcy nie wolno mu było spotykać się z rodziną ani czytać książek. Nie znamy dokładnych okoliczności śmierci, ale uważamy działania rosyjskich sił bezpieczeństwa za bezpośrednią przyczynę tej tragedii.

Uważamy, że ważne jest zachowanie człowieczeństwa i nadziei w świecie, w którym wojny i dyktatury wciąż niosą śmierć i straszliwe cierpienie. Uhonorowanie mało znanych bohaterów i ofiar oraz opowiedzenie ich historii jest istotne, jeśli pragniemy zachować naszą ludzkość. Być może w ten sposób nasze szanse na uniknięcie powtórki takich wydarzeń staną się większe.

RU

Сегодня мы вышли на пикет, в память Александра Демиденко, 61-летнего пенсионера, который погиб в Белгородском СИЗО 5 апреля.

С начала войны Александр помогал украинцам, как бегущим через Россию в Европу, так и тем, кто пытался выехать обратно домой, через КПП под Белгородом. Александр помог сотням людей в пересечение границы, сопровождая их, добивался улучшения условий на КПП, установки скамеек и навесов, ускорения очередей. Более 900 человек переночевали в его доме.

В октябре прошлого года во время сопровождения украинки с онкологическим заболеванием его похитили правоохранительные органы. Позднее его уже официально арестовали на 10 суток, по обвинению о распитие алкоголя в общественном месте. В его доме был проведён обыск, после которого было предъявлено обвинение в хранении взрывчатки и незаконном обороте оружия. При задержании его сильно избили, подвергали пыткам и психологическому давлению, приковывали к батарее, стреляли под ноги. Полгода не давали видеться с семьей и читать книги. Нам неизвестны обстоятельства смерти. Сын говорит, что отец мог покончить с собой.

Мы считаем важным сохранять человечность и надежду в мире, где войны и диктатуры продолжают нести смерть и ужасные страдания. Чтить память малоизвестных героев и жертв и рассказывать их истории важно для того, чтобы остаться людьми. Может быть так наши шансы не допустить повторения становятся выше.

BY Гданьск за Свободную Россию


Warning: Undefined variable $i in /var/www/group-telegram/post.php on line 260

Share with your friend now:
group-telegram.com/gdansksociety/74

View MORE
Open in Telegram


Telegram | DID YOU KNOW?

Date: |

The Securities and Exchange Board of India (Sebi) had carried out a similar exercise in 2017 in a matter related to circulation of messages through WhatsApp. The perpetrators use various names to carry out the investment scams. They may also impersonate or clone licensed capital market intermediaries by using the names, logos, credentials, websites and other details of the legitimate entities to promote the illegal schemes. On Feb. 27, however, he admitted from his Russian-language account that "Telegram channels are increasingly becoming a source of unverified information related to Ukrainian events." You may recall that, back when Facebook started changing WhatsApp’s terms of service, a number of news outlets reported on, and even recommended, switching to Telegram. Pavel Durov even said that users should delete WhatsApp “unless you are cool with all of your photos and messages becoming public one day.” But Telegram can’t be described as a more-secure version of WhatsApp. Some people used the platform to organize ahead of the storming of the U.S. Capitol in January 2021, and last month Senator Mark Warner sent a letter to Durov urging him to curb Russian information operations on Telegram.
from ye


Telegram Гданьск за Свободную Россию
FROM American